Często to z czym spotykam się podczas zajęć coachingowych, to w trakcie obserwowanych przeze mnie sesji, coachowie nie widzą emocji. Lub nawet widzą lecz boją się ich, bo nie wiedzą co z nimi zrobić. Postanowiłam więc zebrać mój sposób widzenia emocji i dotychczasową o nich wiedzę, po to by jak najlepiej pokazać i wytłumaczyć po co są nam emocje i dlaczego moim zdaniem są kluczowe w pracy coacha.

Literatura pokazuje 5 podstawowych emocji , które występują niezależnie od społeczeństwa, norm i sposobu wychowania. Są to emocje, które możemy zaobserwować również wśród zwierząt. Należą do nich radość, smutek, złość, wstręt i strach.

Emocje pojawiają się niezależnie od nas, są naturalną reakcją fizjologiczną, która pojawia się u każdego człowieka niezależnie od jego woli, chęci czy decyzji.

Niezależnie od tego , którą z emocji weźmiemy pod lupę każdorazowo możemy zaobserwować trzy jej komponenty:

  1. Specyficzne pobudzenie fizjologiczne, czyli zmianę w ciele, zarówno pod kątem hormonów, napięcia, postawy jaki i mimiki.
  2. Drugim komponentem są myśli – każda emocja niesie ze sobą pewne specyficzne myślenie, które jej towarzyszy.
  3. Ostatnim z komponentów jest działanie, każda emocja generuje specyficzne dla niej zachowanie.

Wiele mechanizmów zmieniało się w toku naszej ewolucji, jednak patrząc na zwierzęta emocje pozostały. Co w takim razie jest w emocjach, że ewolucja postanowiła je zachować, w tej samej nie zmienionej za bardzo formie. Jaką ważną informację niosą one ze sobą , że natura postanowiła je zachować? Przyjrzę się każdej z nich szerzej próbując opisać najważniejsze aspekty.